Biblioteka | Poczta | Kontakt
O Szczęściu w Płońskiej Akademii ABC Chrześcijaństwa
„Szczęście, czyli żywot człowieka poczciwego w rodzinie” to tytuł wykładu, jaki we wtorek 29 listopada br. wygłosił w Płońskiej Akademii ABC Chrześcijaństwa kierownik Uniwersytetu Otwartego UKSW dr Kazimierz Szałata. W swoim wystąpieniu przedstawił pokrótce historię rozumienia pojęcia szczęścia, które jest wciąż obecne w naszym języku, choć coraz częściej traci swoje pierwotne znaczenie.
Ludzie życzą sobie szczęścia, szukają szczęścia w codziennych wyborach. Atakujące nas zewsząd reklamy proponują nam szczęśliwe życie w otoczeniu mniej lub bardziej potrzebnych nam gadżetów. W tle krzykliwych spotów telewizyjnych pojawia się propozycja szczęśliwego życia spełnionego egoisty. Tymczasem egoista wcześniej, czy później odkryć musi bezsens swojego życia, które nikomu nie służy. Arystoteles szczęście utożsamiał z ostatecznym celem. Platon szukał szczęścia w idealnym świecie, do którego każdy z nas dąży. Boecjusz rozumie szczęście jako nagromadzenie wszystkiego, co dobre. A ponieważ Bóg jest pełnią dobra – jest dla nas szczęściem. Potwierdza to w swoim słynnym zdaniu „Niespokojne jest serce moje, dopóki nie spocznie w Panu” świętego Augustyna. Ale wraz laicyzacją życia społecznego w czasach nowożytnych pojęcie szczęścia nabrało subiektywnego znaczenia i zostało zredukowane do samego poczucia, przeżycia radosnych chwil. Na dodatek rezygnując z podstawowych relacji międzyludzkich; wiary, nadziei i miłości i zastępując je zwykłym kontraktem, umową weszliśmy w układ relacji, w których człowiek, jako osoba nie może się realizować, rozwijać i doskonalić. Pokładając nadzieję w rzeczach i polisach ubezpieczeniowych pozbywamy się prawdziwego źródła szczęścia płynącego z dzielenia się tym, kim jesteśmy. To realizuje się na co dzień w rodzinie opartej na płodnym, trwałym związku kobiety i mężczyzny. Rodzina jest podstawową, naturalną wspólnotą, w której kształtuje się życie osobowe człowieka. Tu człowiek doświadcza szczęścia, które rozświetla nasze dni, aż po horyzont życia wiecznego.
Podczas dyskusji podkreślano fundamentalną rolę rodziny w kształtowaniu ludzkich charakterów i otwieraniu człowieka na drugiego człowieka i otwieraniu się na Boga – jedynego źródła prawdziwej szczęśliwości.