Biblioteka | Poczta | Kontakt
Tradycja, pamięć i tożsamość Specjalna wyjazdowa sesja Szkoły Katedralnej UO UKSW w Łucku
W piątek 16 grudnia 2016 r. odbyła się specjalna, tym razem wyjazdowa, sesja Szkoły Katedralnej UO UKSW w Łucku na Ukrainie. Uroczyste, przedświąteczne spotkanie połączone z dzieleniem się opłatkiem zorganizowane przy granicy polsko-ukraińskiej poświęcone było tradycji w nauczaniu kościoła a także w życiu społecznym i rodzinnym.
Ze względu na przypadającą akurat tego dnia 35 rocznicę masakry górników w kopalni „Wujek”, spotkanie rozpoczęło się od modlitwy za poległych. Następnie kierownik Uniwersytetu Otwartego UKSW dr Kazimierz Szałata wygłosił wykład na temat tradycji w nauczaniu papieża Jana Pawła II. Jak zauważył dr Szałata, człowiek nie jest przypadkową cząstką materii zagubionej w kosmosie, ale ma swoją historię, teraźniejszość i przeznaczenie. Jest powołany do wielkich rzeczy sięgających eschatologii. Jako istota społeczna wyrasta z określonej tradycji, która pozwala mu rozumieć kulturę swojego środowiska, swojego kraju. Nadaje mu znaczenie. Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem stając się co najwyżej zbiorem osób żyjących na określonym terenie, tracąc tym samym sumienie i poczucie godności - powtarzał za Cyprianem Kamilem Norwidem papież Jan Paweł II. Bo pamięć zanurza nas w tradycji. Kościół katolicki przywiązuje do tradycji wielką rolę. To dzięki niej jesteśmy chrześcijanami i Polakami, bez względu na to, gdzie nam przyszło żyć.
Pielęgnowanie zwyczajów i obrzędów, które wyrażają naszą chrześcijańską, ale zarazem narodową duszę jest rzeczą świętą. Jest naszym zadaniem. Jest znakiem naszego patriotyzmu i naszej osobistej kultury. Tradycję przekazuje przede wszystkim rodzina, niezastąpiony element procesu wychowania. Tam gdzie jest rodzina, tam jest wychowanie, patriotyzm, tam są dobrze ukształtowane sumienia.
Tracąc zanurzenie w tradycji wchodzimy w bylejakość, stajemy się kulturowymi sierotami zagubionymi w świecie. To zresztą się dzieje na naszych oczach, gdy próbujemy małpować obce nam i nieczytelne dla nas tradycje w imię jakiejś absurdalnej koncepcji wolności, rozumianej jako dowolność prowadzącą nas do swoistego rodzaju nihilizmu i sieroctwa kulturowego.
Cieszę się, że mamy dziś okazję porozmawiać o cennych dla nas zwyczajach związanych z Bożym Narodzeniem, tym bardziej, że mamy okazję zanurzenia się w pięknej tradycji polskiej kawalerii kresowej, o której wie wszystko nasz dzisiejszy gość pan Krzysztof Krzywiński - powiedział prowadzący spotkanie dr Kazimierz Szałata.
Drugi wykład zatytułowany „Tradycje wigilijne wołyńskiej brygady kawalerii” wygłosił założyciel i prezes Stowarzyszenia „Kresy – Pamięć i Przyszłość”, badacz historii Kresów Wschodnich pan Krzysztof Krzywiński w duecie z panem Radosławem Sroczyńskim, który wzbogacił spotkanie piękną, ułańska muzyką i kolędami. Jak zauważył pan Krzywiński występujący w oryginalnym mundurze rotmistrza wołyńskiej brygady kawalerii, to właśnie w środowisku ułanów kresowych kształtowała się wojskowa obrzędowość, która stała się wzorem dla innych formacji. Szczególnie bogate były tradycje związane z obchodami najważniejszych świąt kościelnych – w tym głęboko religijne, ale też patriotyczne zwyczaje i obrzędy wigilijne. Z przedstawionej, bogatej obrzędowości rysuje się niesłychanie piękny obraz kawalerii polskiej, prawdziwej elity Drugiej Rzeczypospolitej.
Na zakończenie mówił o pracy Stowarzyszenia Lekarzy Polskiego Pochodzenia na Wołyniu na polu pielęgnowania i upowszechniania najcenniejszych tradycji patriotycznych i zawodowych środowiska lekarskiego. Jak zaznaczył, Polacy na Wołyniu nie są emigracją, nigdy bowiem nie wyjechali z kraju. Żyją u siebie, choć dziś przyszło im pielęgnować polskie zwyczaje i obrzędy poza granicami. Na koniec dr Sergiusz Prokopiuk podziękował współorganizatorom wigilijnego spotkania połączonego z sesją Szkoły Katedralnej: Uniwersytetowi Otwartemu UKSW, Fundacji Polskiej Raoula Follereau, Stowarzyszeniu „Kresy – Pamięć i Przyszłość”. Podczas uroczystej kolacji uczestnicy sesji podzielili się opłatkiem i swoimi wspomnieniami dotyczącymi kresowych tradycji wigilijnych.